Śledź nas na:



Osobowość nauczyciela na przykładzie "listów do młodego nauczyciela" Marii Grzegorzewskiej

Jaki powinien być nauczyciel i czym powinna się charakteryzować jego osobowość? Na to pytanie stara się odpowiedzieć w Listach do młodego nauczyciela Maria Grzegorzewska. Lektura tego dzieła jest cennym źródłem do wielu inspiracji, które można przeszczepić na grunt szkoły współczesnej.

 

Słowa autorki: „Kocham moją pracę, więc interesuje mnie każdy, kto do niej wchodzi" znakomicie pokazują, jaki powinien być dzisiejszy nauczyciel. Idąc za tą myślą należy stwierdzić, iż ważna jest atmosfera, panująca w klasie. Dzieci są bardzo spostrzegawczymi obserwatorami i od razu wyczuwają niechęć nauczyciela do swojej pracy. Zatem prawdziwy nauczyciel powinien wykonywać swój zawód nie dlatego, bo musi, ale dlatego, że chce. Powinien on być pasją jego życia. I również na ten fakt wskazuje Maria Grzegorzewska w Listach do młodego nauczyciela. Mówi ona, iż „jeśli się rozumie doniosłą wagę społeczną pracy swojej, a przez nią i pracy całego swego zawodu, wtedy się łatwiej, celowo i dobrze pracuje". Nauczyciel im jest lepszym człowiekiem, lepiej do pracy przygotowanym, im ma większą dla innych życzliwość, głębszą o nich troskę i poczucie odpowiedzialności za swoją pracę, tym głębszy zostawia ślad w sercach dzieci. I to jest prawda, według której każdy nauczyciel powinien kształtować siebie i swoich wychowanków. W obecnych czasach nauczyciele zadają sobie często pytanie, w jaki sposób pracować, by odczuwać satysfakcję z tego, co robią. Odpowiadając na to pytanie Maria Grzegorzewska podaje gotową receptę: „Zrozumiałam, że aby dobrze pracować, nie trzeba być geniuszem, mieć jakiś talent specjalny. Trzeba mieć tylko istotnie dobrą wolę, trzeba gorąco chcieć".

Niewątpliwie istotą powołania nauczycielskiego jest „miłość dusz ludzkich, która jest źródłem entuzjazmu, wiary we własne powołanie". Zaś z tym zagadnieniem ściśle łączy się pytanie o kształt fundamentu pracy wychowawczej. Maria Grzegorzewska wskazuje, iż „fundamentem naszej pracy wychowawczej powinno być pogłębienie humanitaryzmu w człowieku". Tak, więc prawdziwy nauczyciel to ten, który na pierwszym miejscu stawia dobro drugiego człowieka. Istotnym elementem kreatywnej pracy pedagogicznej będzie wierność powołaniu, na które się odpowiedziało. Jednak bardzo często nauczyciele zapominają o tym pierwotnym impulsie, który zapoczątkował w nich pragnienie kształtowania młodego pokolenia. Sprawa powołania, według samej autorki, jest bardzo ważna, bowiem nauczyciele z powołania „to ludzie bogaci wewnętrznie, świadomi w całej pełni odpowiedzialności za czyny i słowa swoje, z wykrystalizowaną wobec zjawisk życia postawą i spiżowym nakazem wewnętrznym". Krótko mówiąc, w prawdziwym powołaniu nauczyciela chodzi o ukochanie nauki i człowieka, które powinno wyznaczać cel pracy wychowawczej. Według Marii Grzegorzewskiej jedną z podstawowych właściwości dobrego nauczyciela-wychowawcy jest dobroć: „(jaki ślad zostawili nauczyciele dobrzy w sercu ucznia?) jak gdyby coś w niej zbudzili, co strzeże ich pamięć. Pozostawił po sobie pamięć żywą, bo właśnie czynami swymi zbudził i ożywił to, co najlepszego masz w duszy". Trudno nie zgodzić się z tak trzeźwą opinią.

W pracy szkolnej ważną rolę odgrywa wychowanie. Wielu pedagogów zastanawia się nad tym, w jaki sposób wychowywać młodych ludzi, by ukazać im wartość i sens życia. Pomocne w tym może być, według Marii Grzegorzewskiej, poznanie swoich uczniów: „w wychowaniu i nauczaniu dziecka musisz się z domem sprzymierzyć, musisz się z nim na tle tych zagadnień związać życzliwą i przyjazną współpracą. Tylko wtedy poznasz dobrze dziecko, gdy poznasz wszystkie warunki jego życia - jakie są, jak działają". Nauczyciel nie powinien nigdy banalizować problemów swoich wychowanków, wprost przeciwnie, powinien na nie być wyczulony, by w odpowiednim momencie mógł do nich wyciągnąć pomocną dłoń i przywrócić im „iskierkę nadziei". Wnikliwe „oko" pedagoga może nieraz w porę zaradzić problemom, które uczniowie noszą w swym sercu. Bardzo wyraźnie widać to w jednym z listów: „Największą (zmianę) widać w wyrazie twarzy ludzi, w ich oczach, gdy mówi się w szkole, w spojrzeniu i w krótkich, urywanych zdaniach, że tu się coś zaczyna dziać, że się coś zmienia na lepsze, że łatwiej będzie żyć, że jest ktoś, kto potrafił wytrącić z bierności tę wieś, kto im pomaga i radzi, cieszy się ich inicjatywą i twórczością - pracuje razem z nimi dla lepszej przyszłości wsi. Szkoła teraz to jakby ognisko ich życia, tam i książki do czytania, i radio łączy ze światem, i rada dobra czeka, i rozmowa życzliwa, i dobre spojrzenie. Człowiek, który znalazł pogodę, więcej może nawet - radość w tej pracy".

Mówiąc o środowisku szkolnym, warto zaznaczyć jak ważna jest atmosfera wytworzona w klasie przez nauczyciela. Żeby jego praca była dobra i twórcza, musi wynikać przede wszystkim z życzliwości dla człowieka, musi być oparta na poszanowaniu człowieka oraz na poznaniu i zrozumieniu warunków życia dziecka. Wystarczy uśmiech, otwartość na twórcze myślenie wychowanków, by praca była miłą przygodą. Bardzo właściwie została ujęta ta kwestia w jednym z listów: „nauczycielka tak zorganizowała pracę dzieci i taką wytworzyła atmosferę, że szkoła stała się dla dzieci czymś ukochanym. Chłonęły wiedzę, starały się, jak mogły, dom swój szkolny przyozdobić i zbierać różne materiały - słowem, czuły się współgospodarzami w tej szkole i współtwórcami warunków swojej pracy". Ponadto, życzliwość pedagoga powoduje, że uczniowie odblokowują się, co sprzyja twórczym postawom uczniów na lekcjach szkolnych.

Podsumowując. Warto zdać sobie sprawę, jaki kierunek powinien obrać nauczyciel z prawdziwego zdarzenia. Niewątpliwie powinien on lubić, to, co robi. Zaś, żeby to zamiłowanie do kunsztu nauczycielskiego w nim nie zanikło powinien on każdego dnia zdobywać doświadczenie w osobistym kontakcie z drugim człowiekiem. Myśli Marii Grzegorzewskiej, bez wątpienia, są cenną pomocą w odkrywaniu przez nauczycieli właśnie takiego „zdrowego" podejścia do drugiego człowieka. I właśnie to doskonale odzwierciedlają następujące słowa Marii Grzegorzewskiej: „stosunek nauczyciela, wchodzącego w te warunki, do człowieka, do pracy i do życia zadecyduje dopiero zasadniczo, jaka będzie wartość pracy tej szkoły". Tak, więc pomimo upływu czasu, myśl pedagogiczna Marii Grzegorzewskiej jest wciąż bardzo aktualna. Można nawet zaryzykować stwierdzenia, iż uległa ona jeszcze większemu wzmocnieniu.

 



Zobacz także